We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

antyrzeczywisto​ś​ć

by szklane oczy

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      30 PLN  or more

     

1.
Flaki 01:55
zostaw mnie nie dotykaj nie chcę mówić teraz z tobą a może się uspokój? a może przestań kłamaaaAAAAA AAAAAAA AAAAAAA AAAAAAA Ać? i bum i prrr tsz się nagle rozpadło rozprysnęło się sadło się po palcach chlupocze i nie myśl że sytuacja nic tu nie zmienia flaki mi wypadły z brzucha i tak chcą zrozumieniaaaaaAAAAA AAAAAAA AAAAAAA AAAAAAA A tak bym chciała wziąć ten mózg rozsmarować go o ściany wysuszyć suszarką potem zedrzeć pazurami i nie myśl że sytuacja nic tu nie zmienia flaki mi wypadły z brzucha i tak chcą zrozumieniaAAAAA AAA AAA AA A A AAAA A AA A aaa a a a AA a AA aAA aAa aA a AAAAAAAAAAAAAA AA aAaaa aaA aaaA aaAAA aAAA. AAAA AA A A AA AAA. A A A A A A AAAAAAAAAAAAAAAAA A A A. AAAAAA A A A A A
2.
Cokolwiek 03:44
strasznie nudny ten świat kręci się wciąż w kółko w głowie się mi aż kręci może zwalczę to pigułką albo se w łeb strzelę bo pigułka działa krótko jakie to głupie? takie to głupie ale głupie nudno i tańczymy tam gdzie śpimy rozszerzają się nam oczy i zwężają się nam oczy bo widzieliśmy już dosyć żeby tylko coś się stało i pląsamy nad przepaścią uderzamy głową w beton leżymy we krwi goli przed ukochaną kobietą żeby tylko coś się stało i zjadamy swoje serca i rzygamy nimi potem bo zjedliśmy tyle mięsa że podchodzi nam z powrotem żeby tylko coś się stało a ty głupi byłeś głupi byłeś że kochałeś myślałeś że mnie masz a głupi byłeś gówno miałeś żeby tylko coś się stało przecież jesteśmy na to za delikatni nasze pazury tak łatwo się łamią przecież jesteśmy na to za krusi płaczemy gdy psy zdychają no przepraszam miało być naprawdę
3.
Kwiat 02:51
zawieszony w przestrzeni z nadmiarem czasu przy wiecznej pogoni w ożywionym istnieniu bezrusznym i biernym jak drobny kwiat przy wiecznej agonii na słońcu się grzeje, istnieję i nic taki biedny, delikatny od ciemności, zła innego ucieka przed światem oczy przymyka i tak jak nie umie zobaczyć ożywionych nocnych istnień niebieskich tak w ciszy bolesnej zostanie bo o czym ma mówić o wietrze chłodnym, który kołysze czy o tym że stale, nieprzerwanie podsypywany prochami podlewany wodą, tak ostrą nie tylko w upalne dni jest i rośnie, i choćby chciał nie może zasnąć ach piękny kwiat nic w nim niezwykłego przeminę nic po mnie nie zostanie nic się nie zmieni i nic
4.
Przepraszam 03:06
no przepraszam że pierdolę głupoty lecz zmieniły mi się wszystkie wspomnienia i ja nie wiem co mam robić i tam gdzie słońce pada kwaśny deszcz tam gdzie cisza była teraz pijak śpiewa tam gdzie lato kochałeś mnie do łez widzę rybie oczy rybie usta cmokam mówisz: byłaś niczym byłaś niczym byłam niczym rosa, niby babie lato byłaś niczym, byłaś niczym byłam niczym gwiazdy i nie mdliło mnie gdy to mówiłeś i sypiesz sól sypiesz mi sól w oczy i spływają do gardła rozpływają się w płucach i sypiesz sól sypiesz mi sól w oczy spływają do gardła próbuję je wysmarkać czy widziałeś kiedyś jak zjadają się ślimaki? czy widziałeś kiedyś jak one to robią? całą sobą, całym sobą, całą sobą...
5.
Piołun 05:12
Ile już dostałem szczypią mnie oczy czuję się tylko wspomnieniem po co im to wszystko? durna odpowiedź widziałem ją w psich oczach nim wydał skowyt pali nas przez skórę wyrywa zęby dławi dzieci śmiech utyka nam w gardle choć jeden oddech złapać naprawdę nabrać haust świeżego powietrza choć jedno słowo nie było kłamstwem proszę daj mi choć jeden oddech złapać naprawdę nabrać haust świeżego powietrza choć jedną chwilę chwilę odpocząć proszę daj mi miałeś zmienić świat piękny wspaniały rozbijasz tylko skorupy nim wszystko zniszczeje czy to było normalne móc żyć tak po prostu widzisz to był fałsz się kłamstwo wydało i jaki to był sens się darmo wykrwawiać wszystko to wsiąkło w ziemię to nawóz dla chwastów choć jeden oddech złapać naprawdę nabrać haust świeżego powietrza choć jedno słowo nie było kłamstwem proszę daj mi choć jeden oddech złapać naprawdę nabrać haust świeżego powietrza choć jedno słowo nie było kłamstwem proszę daj mi choć jeden oddech złapać naprawdę nabrać haust świeżego powietrza choć jedną chwilę chwilę odpocząć proszę daj mi

about

Vinyl is available on Antena Krzyku: antenakrzyku.pl/pl/p/Szklane-Oczy-RzeczywistoscAntyrzeczywistosc-LP%2C-preorder%2C-release-date-090422/2098

Side A - "rzeczywistość"
1. Rzeczywistość
2. Łzy
3. Dramatyzm
4. Bez zmian
5. Wszystko dobrze

Ania Grąbczewska - Vocal, guitar
Agnieszka Noga - bass guitar, backing vocal
Aleksandra Noga - drums
Recorded by Michał Paduch in Katowice Miasto Ogrodów, Dzielnica Brzmi Dobrze
Mix by Michał Paduch
Mastering by Czyściec Studio

Side B - "antyrzeczywistość"
1. Flaki
2. Cokolwiek
3. Kwiat
4. Przepraszam
5. Piołun

Ania Grąbczewska - Vocal, guitar
Agnieszka Noga - bass guitar, backing vocal
Aleksandra Noga - drums
Mariusz Drozdowski - electric guitar (5)
Recorded in Kosa Buena Studio,
Franciszek Banet Studio (5)
Mix by Czyściec Studio,
Mariusz Drozdowski (5), Agnieszka Noga (5)
Mastering by Czyściec Studio

credits

released April 15, 2022

license

all rights reserved

tags

about

szklane oczy Poland

contact / help

Contact szklane oczy

Streaming and
Download help

Redeem code

Report this album or account

If you like szklane oczy, you may also like: